Jak działają czujniki dymu

Wysłano: lut 15, 2023

Kategorie: Czujniki czadu

Czujniki dymu (czujki przeciwpożarowe) to niewielkie urządzenia, które mogą uratować życie. Dzięki temu, że wykrywają pierwszą oznakę nadchodzącego pożaru, czyli dym, są w stanie ocalić zdrowie domowników, a także ustrzec ich przed utratą majątku. Dowiedz się więcej o detektorach, a także sprawdź, jak działają czujniki dymu.

Czujniki dymu – urządzenia, których nie może zabraknąć w żadnym domu i mieszkaniu

Ogień to żywioł, który szybko się rozprzestrzenia. Gdy zajmie dużą część domu lub mieszkania, naprawdę ciężko go zatrzymać. Co roku, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, wiele słyszy się na temat pożarów, które pozbawiły życia lub dachu nad głową wiele rodzin. To właśnie wraz z nadejściem sezonu grzewczego ujawniają się wszelkie usterki i defekty instalacji elektrycznych i grzewczych.

Pożar mogą wywołać zarówno wadliwe instalacje, niesprawne urządzenia elektryczne, jak i niefortunne wypadki, jak pozostawienie patelni na włączonej kuchence czy niedopałek papierosa. Warto więc odpowiednio się zabezpieczyć i zminimalizować ryzyko wystąpienia pożaru. Czujniki dymu i czadu to podstawa, jeśli chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa sobie i najbliższym. Urządzenia te powinno się montować nie tylko w domach i mieszkaniach, lecz także biurach czy innych budynkach użyteczności publicznej.

Czujniki dymu – co warto wiedzieć?

Czujniki dymu to urządzenia, które montuje się najczęściej na suficie. Zasilane są bateriami lub poprzez akumulator, dzięki temu nie trzeba podłączać ich do prądu. Charakteryzują się one nie tylko kompaktowymi rozmiarami, lecz także niewielką wagą. Ważne jest również to, że są łatwe w montażu. Większość modeli wystarczy przykleić do ściany za pomocą paska klejowego, który znajduje się na tylnej części obudowy.

Zadaniem czujników jest wczesne wykrycie zagrożenia i wywołanie sygnału alarmowego. Z tego powodu urządzenia te wyposażone są w sygnalizatory dźwiękowe i kolorowe diody. Kiedy wykryją zagrożenie, alarm emituje sygnał na poziomie ok. 80 dB. Czujniki występują w licznych wariantach. Mogą różnić się pod względem wyglądu, a także rodzajem czujek, które w nich zastosowano. Dowiedzmy się więc, jak działa czujnik dymu.

Czujniki dymu – jak działają te urządzenia?

Istnieje wiele rodzajów czujników dymu, jednak największą popularnością cieszą się modele optyczne (fotoelektryczne). Ich działanie opiera się na zjawisku pochłaniania światła, czyli absorpcji lub jego rozpraszaniu, czyli dyspersji. Dostępne są również czujniki jonizacyjne, które są bardziej skomplikowane pod względem działania od modeli optycznych.

Czujniki optyczne

Jak działa czujnik dymu absorpcyjny? Takie urządzenie składa się z emitera i odbiornika. Po włączeniu czujnika, emiter wysyła wiązkę światła podczerwonego, która ma przedostać się do odbiornika. W przypadku, gdy w danym pomieszczeniu dojdzie do zaprószenia ognia, dym pochłonie część promieniowania. Wówczas układ elektroniczny czujnika zarejestruje powstałą różnicę pomiędzy odbieranym a wysyłanym światłem i uruchomi alarm.

Nieco inaczej działa czujnik dyspersyjny. Układ elektroniczny takiego urządzenia analizuje stan powietrza, jaki do niego trafia. Jest to możliwe dzięki temu, że czujnik emituje wiązkę podczerwieni wewnątrz obudowy. Gdy tylko ta zostanie zakłócona poprzez wpływający do urządzenia dym, alarm zostaje natychmiast uruchomiony. Warto wiedzieć, że na rynku dostępne są również modele fotoelektryczne, które mają wbudowane oba rodzaje czujników. W ich przypadku alarm włączany jest dopiero wtedy, kiedy zagrożenie potwierdzone jest przez jeden i drugi odbiornik.

Czujniki jonizacyjne

Czujniki jonizacyjne są mniej popularne od optycznych. Jest to głównie spowodowane tym, że w ich budowie znajdują się materiały promieniotwórcze. Należy jednak pamiętać, że pomimo tego są one bezpieczne. Promieniowanie alfa zanika w odległości kilku metrów od urządzenia. Dodatkowo są one odpowiednio zabezpieczone.

Czujniki jonizacyjne składają się z dwóch komór, w których umieszczony jest materiał promieniotwórczy. Najczęściej jest to niewielka ilość izotopu ameryku. W jeden z komór znajduje się powietrze, przypominające pod względem składu atmosferę. Jest ona całkowicie odizolowana i stanowi dla detektora wzorzec powietrza. Z kolei w drugiej komorze, nazywanej jonizacyjną, przebiega wymiana powietrza, krążącego w danym pomieszczeniu. Umieszczone są w niej dwie elektrody, pomiędzy którymi stale przepływają jony. Pomiędzy komorami ulokowana jest natomiast płytka, na której dochodzi do zderzania się cząsteczek tlenu i azotu i w konsekwencji powstawania jonów dodatnich i ujemnych. Przepływają one wzdłuż pola elektrycznego elektrod. Gdy do urządzenia dojdzie dym, stan koncentracji jonów zostaje zaburzony. To znak, że w otoczeniu powstał pożar i należy uruchomić alarm.

Co ciekawe, istnieją urządzenia, które łączą szybkość działania czujek jonizacyjnych i wysoką skuteczność wykrywania ognia modeli optycznych. Wybierając odpowiedni czujnik dla swojego domu, warto kierować się przede wszystkim jakością czujników, a także tym, czy posiadają one odpowiednie certyfikaty. Dzięki temu możemy mieć pewność, że są to urządzenia niezawodne i stojące na straży naszego bezpieczeństwa.

Zostaw Komentarz

Zaloguj się